Bez kategorii

Blueberry Bliss Curl Control Jelly- proteinowa objętość!

Curls

     Marka została założona przez Mahishę Dellinger, która z braku dobrej jakości kosmetyków do loków postanowiła stworzyć swoje własne. Produkty firmy powstawały we współpracy z wieloma ekspertami, dzięki temu mają dopracowane, naturalne, wysokiej jakości składy.

BLUEBERRY BLISS COLLECTION

     Linia została stworzona by odżywić włosy od cebulek, aż po same końce. Formuły kosmetyków zawierają organiczny wyciąg z owoców jagody, aloesu i rumianku.

Blueberry Bliss Curl Control Jelly

     Kosmetyk ma definiować włosy, chronić je przed puchem i trzymać skręt przez długi czas. Kolejny żel, który obiecuje pobudzać wzrost włosów, choć nie jest to produkt przeznaczony do trzymania na skórze głowy.

  • Opakowanie: Plastikowa butelka otwierana naciśnięciem jej od góry, wejście ma zabezpieczenie folią ochronną, więc jest pewność, że kosmetyk nie był wcześniej otwierany. Kolorystyka banderoli to kolory żółto- niebieskie. Sama butelka jest przezroczysta i widać przez nią niebieski żel.
  • Zapach: Obrzydliwie sztuczna jagoda, gdzieś tam wyczuwam także cicho grającą nutę starych skarpet.
  • Konsystencja: Średniogęsta, żelowata, dobrze rozprowadza się na włosach.
  • Skład: Całkiem naturalny, w miarę krótki, to na plus. Zawiera całą gamę peh, choć moje włosy głównie wyczuwały proteiny. Mamy tutaj ciekawe ekstrakty i dodatki antyutleniaczy, mogą być spoko dla osób pracujących na słońcu, oraz z farbowanymi włosami, wtedy kolor wolniej wypłowieje. Produkt zgodny z cg. Jeśli ktoś wytrzega się konserwantu na literę “p” to powinien odpuścić ten kosmetyk.

Water- woda

Sorbitrol– humektant, potrafi przeniknąć do głębokich wartw naskórka, lepiszcze, zapobiega wysychaniu kosmetyków, nadaje poślizg

Polyacrylate-14- nadaje włosom blask, gładkość, utrzymuje fryzurę w miejscu, utrwala ją, tworzy film wokół włosa

Hydrogenated Castor Oil– emolient, detergent, kondycjoner, lepiszcze

Certified Organic Blueberry Leaf Extract– organiczny, certyfikowany ekstrakt z jagód, źródło antyoksydantów, witaminy C, B, oraz proantocyjanidów, które pobudzają cebulki do wzrostu

Certified Organic Aloe Leaf Juice- certyfikowany, organiczny sok z miąższu liści aloesu, koi podrażnienia, czasami wręcz leczy drobne ranki, wypryski, nawilża, humektant, stosowany solo może przesuszyć, ściągać, niektórych kwas salicylowy znajdujący się w soku może podrażniać

Keratin– keratyna

Hydrolyzed Quinoa– hydrolizowane ziarno komosy ryżowej, proteiny, nadaje włosom połysk, zmiękcza je, pomaga utrzymać wilgoć we włosach, wzmacnia ich kolor, ułatwa rozczesywanie

Silk Amino Acids– aminokwasy jedwabiu

Panthenol– pogrubia, nawilża, wzmacnia, nabłyszcza włosy, przyspiesza gojenie ran, koi skórę po poparzeniach

Certified Organic Shea Butter– Certyfikowane organiczne masło shea

Certified Organic Mango Seed Butter– certyfikowane organiczne masło mango

Certified Organic Argan Oil– certyfikowany organiczny olej arganowy

Certified Organic Evening Primose– certyfikowany organiczny wiesiołek, nie wiem czy olej, czy ekstrakt, czy co, bo nazwa też powinna być Primrose, a nie Primose

Jojoba Esters– emolient półtłusty, estry otrzymane z oleju jojoba, użuwane w kosmetyce, bo mają podobną budowę do ludzkiego sebum, dobrze przywiera do włosów i skóry, ochrania przed czynnikami zewnętrzymi, wygładza, czasami jako drobne drobinki używane jako peeling

Tocopherol Tocopheryl acetate- witamina E, przeciwutleniacz, konserwant, substancja ochronna, przeciwstarzeniowa, łagodząca, konserwant

Tetrahexyldecyl Ascorbate- najstabilniejsza forma wit. C rozpuszczalna w tłuszczach, nie podrażnia, nie powoduje łuszczenia skóry, nie wymaga niskiego pH, antyoksydant, rozjaśnia przebarwienia, chroni przed UV, nawilża, działa przeciwstarzeniowo

Carbomer- stabilizuje emulsję, filmotworczy, żelujący

Aminomethyl Propanol- stabilizator pH

Phenoxyethanol- konserwant, niebezpieczny dla kobiet w ciąży

Caprylyl Glycol– emolient, humektant, nośnik substancji odżywczych, promotor przejścia wgłąb skóry

Tetrasodium EDTA- sekwestrant, chamuje nieporządane działanie jonów metali ciężkich

Fragrance- substancje zapachowe

Citric Acid- regulator pH

Humektanty Emolienty Proteiny Wyciągi roślinne

  • Działanie: Żel sprawdził się u mnie genialnie, myślę, że to za sprawą keratyny, którą ma w składzie. Kosmetyk super definiuje i nadaje objętość, włosy są pełne życia. Utrwalenie ma średnie, dla lepszego efektu można dołożyć ociupinkę żelu z PVP. Dla uniknięcia proteinowego puchu warto dać emolietowy b/s. Za tak świetne działanie mogę mu wybaczyć okropny zapach. Poleciłabym go wypróbować osobom z przyklapem, choć oczywiście nie tylko 🙂

Efekty

     Poniżej macie efekt po jednym użyciu, miałam fotki jeszcze jakichś dwóch myć z tym żelem, ale niestety zaginęły gdzieś w telefonie, jednak pamiętam, że z każdej stylizacji byłam bardzo zadowolona. Na poniższych zdjęciach włosy zostały umyte As I Am Coconut co-wash, następnie nałożona została maska Garnier Hair Food Aloe, do stylizacji użyłam Cantu Aktywator i Curls Bluebery Bliss Curl.

     Mieliście jakiś produkt tej marki na swoich włosach, albo głowie? Dobrze Wam służył, czy raczej kicha? 🙂

     Zapraszam także do obserwacji mojego konta na Instagramie, gdzie czasami pokazuję swoje włosingi, obserwacji YouTube, oraz polubienia strony na Facebook’u, gdzie informuję o wyprodukowaniu nowego wpisu 🙂

4 thoughts on “Blueberry Bliss Curl Control Jelly- proteinowa objętość!

  1. Kochana ! W związku z tym iż masz aż tak długie i piękne włosy , może pokażesz nam jak -krok po kroku- je układasz ? Mam na myśli nie tylko wydobywanie fal i loczków ale też jakieś ciekawe upięcia ? Może sploty ?
    Pozdrawiam serdecznie.

    1. No tak, jak wydobywam skręt już jest na YT i na Insta, upięć typowo jeszcze nie mam, pomyślę nad tym, chociaż na co dzień noszę kitki i koki, czyli nic specjalnie wysublimowanego, dzięki za pomysł, za jakiś czas może pojawi się filmik w tym temacie <3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *