Shea Moisture
Pewnie już zauważyliście, że gdy zaczynam recenzję kosmetyku marki, której produktu jeszcze nie było na blogu, to staram się na początku napisać co nieco o samej marce, tak będzie i tym razem. Początki firmy sięgają roku 1912, gdy owdowiała przodkini założycieli marki sprzedawala masło shea w Sierra Leone by wyżywić swoje dzieci. Firma została oficjalnie zarejestrowana w 1991r w USA. Jest to firma rodzinna, która wspiera ruch Natural Hair Movement. W swojej ofercie mają produkty do pielęgnacji włosów i ciała. 10% z dochodu firma przeznacza na cele charytatywne. W kosmetykach Shea Moisture nie znajdziecie parabenów, olejów mineralnych, ftalanów, formaldehydu, DEA, propylenów, wazeliny, są cruelty free.
Poniżej macie grafikę od Shea Moisture pokazującą jak dobrać ich kosmetyki do swoich potrzeb. Opiera się ona na teksturze włosów, dlatego nie jest w pełni miarodajna, byłabym bardziej zachwycona, gdyby wykres brał pod uwagę porowatość włosów (choć z tym też różnie bywa). Mam włosy 2c, jednak produkty raw sha butter i coconut&hibiscus świetnie się sprawdzają na moich falach. Tak więc, korzystajcie z wykresu, ale nie zapominajcie, że jedynie przetestowanie danego produktu da Wam 100% odpowiedź, na to czy dany kosmetyk jest dla waszych włosów, czy też nie.
Raw Shea Butter Deep Masque
Maska jest przeznaczona dla włosów suchych i zniszczonych, po chemicznych zabiegach (trwała, farbowanie) podczas przejścia na naturalną pielęgnację. Ma nawilżyć włosy, uzupełnić brakujące lipidy.
- Wygląd: Opakowanie w kolorze musztardowym, wygodny, odkręcany, plastikowy słoik.
- Zapach: Jest przyjemny, nie za mocny, pachnie jak drogeryjna maseczka do twarzy, w której są algi, czuć także oleje, które wchodzą w skład tej maski, masło shea, czy olej arganowy, przez króki czas utrzymuje się na włosach.
- Konsystencja: Jest bardzo masłowata, dobrze rozprowadza się na włosach, produkt jest przez nie szybko wchłaniany.
- Skład: Jak to na Shea Moisture przystało, skład obfituje w emolienty. Mamy także humektanty i to dosyć sporo, w ilości odczuwalnej na włosach, jednak puchogenna gliceryna jednak dopiero na piątym miejscu w składzie. Proteiny mogą występować w wyciągu z alg kelp. Skład prosty, nie jest mocno długi, w miarę naturalny, więc na plus. Dodam, że masło shea użyte w produkcie pochodzi z certyfikowanych organicznych upraw. Maska jest zgodna z metodą cg.
Deionized water- dejonizowana woda
Cetyl alcohol– emolient, surfaktant, emulgator, związek pianotwórczy
Butyrospermum Parkii (Shea Butter)– masło shea
Argan Oil– olej arganowy
Ricinus Communis (Castor) Seed Oil– olej rycynowy
Vegetable Glycerin– gliceryna, humektant, dobry dla nawilżenia skóry, jak i włosów
Olea Europaea (Olive) Fruit Oil– oliwa z oliwek
Glyceryl Stearate Citrate- emulgator, kondycjoner włosów, skóry
Cetearyl Alcohol– zagęstnik, emolient
Panthenol (Vitamin B-5)– pogrubia, nawilża, wzmacnia, nabłyszcza włosy, przyspiesza gojenie ran, koi skórę po poparzeniach
Aloe Barbadensis Leaf Juice– sok z miąższu liści aloesu, koi podrażnienia, czasami wręcz leczy drobne ranki, wypryski, nawilża, humektant, stosowany solo może przesuszyć, ściągać, niektórych kwas salicylowy znajdujący się w soku może podrażniać.
Argania Spinosa Kernel Oil– olej arganowy
Persea Gratissima (Avocado) Oil– olej z awokado
Hydrolyzed Vegetable Protein PG-Propyl Silanetriol– odżywia i nawilża włosy i skórę
Glyceryl Caprylate– emolient tłusty, odżywia skórę i włosy, zmiękcza je, kondycjoner, emulgator
Daucus Carota Sativa (Carrot) Seed Oil– olej marchewkowy
Macrocystis Pyrifera (Kelp) Extract- wyciąg z wodorostu morskiego kelp, zawiera białka i mikro- i makro-elementy i kwasy tłuszczowe jak omega-3
Tocopherol Tocopheryl acetate- witamina E, przeciwutleniacz, konserwant, substancja ochronna, przeciwstarzeniowa, łagodząca, konserwant
Behentrimonium Chloride- delikatny detergent, kondycjonuje, wygładza, zmiękcza włos
Triethyl Citrate- po zastosowaniu tworzy ciągłą warstwę na skórze, włosach lub paznokciach. Stosowany głównie w lakierach do paznokci
Caprylyl Glycol– emolient, humektant, nośnik substancji odżywczych, promotor przejścia wgłąb skóry
Benzoic Acid- konserwant
Fragrance (Essential Oil Blend)- zapach, mieszanka olejków eterycznych
Humektanty Emolienty Proteiny Wyciągi roślinne
Działanie
Maska fantastycznie nawilżyła moje włosy, myślę, że odpowiednio dobrane w niej emolienty pozwoliły tę wilgoć we włosie zatrzymać. Fale były nawilżone, ale nie spuszone, dociążone, ale obciążone, błyszczały się, ale nie były tłuste, skręt był podbity. Podczas nakładania masełkowata konsystencja jest pita przez włosy, po zmyciu zostawia na nich delikatny film. Maska ułatwia rozczesywanie włosów, ale myślę, że nie jest to jakiś super efekt poślizgu, więc jeśli macie kołtuny to na pewno nie jest to eliksir, aby je bezproblemowo rozczesać. Mimo masłowatej konsystencji produkt wydaje się lekki, jednak mimo to uważałabym z cienkimi i delikatnymi włosami. Wyżej opisane działanie pojawiło się po zostawieniu maski na włosach na 10-15 min., po tym czasie spłukiwałam, świetnie spisywały się także zostawione na 3-5 min. jako odżywka.
Próbowaliście Shea Moisture? Przypadł Wam do gustu ich produkt? Dla mnie są dobre, choć nie tak dobre jak Cantu 😀
Zapraszam także do obserwacji mojego konta na Instagramie, oraz polubienia strony na Facebook’u 🙂
Fajna ta rozpiska. 🤔 Muszę skądś dorwać produkty tej firmy!
dzięki! wkrótce pojawi się jeszcze kilka recek produktów shea, popularna jest maska jamaican oil, moze od niej warto zacząć 🙂